Zapraszam do drugiej części mojego artykułu o antykoncepcji! Ze względu na duże zainteresowanie tematem, jakie zaobserwowałam po publikacji części pierwszej, zrozumiałam, że część druga musi pokazać się na blogu znacznie wcześniej niż przypuszczałam. Bardzo cieszy mnie fakt, iż kobiety szukają informacji na temat zdrowia i chcą świadomie dokonywać swoich wyborów.
W drugiej części artykułu, jak wcześniej zapowiedziałam, chcę skupić się na dokładniejszym opisaniu wybranych metod antykoncepcji oraz porównaniu ich skuteczności. Nie przedłużając - zapraszam do lektury.

Wkładki domaciczne
Dostępne obecnie na rynku wkładki domaciczne to małe, umieszczane w macicy, zazwyczaj w kształcie litery „T”, zawierające takie składniki jak miedź lub lewonorgestrel instrumenty.
W 1932 roku Raymond Pearl stworzył metodę określającą skuteczność stosowanej metody antykoncepcji. Metody o długim działaniu, takim jak właśnie założona wkładka domaciczna, mają najniższy wskaźnik Pearla (czyli oznacza to, iż należą one do jednych z najskuteczniejszych), ze względu na niskie ryzyko popełnienia błedu przez kobietę związanego z działaniem metody.
Wskaźnik zawodności w pierwszym roku stosowania dla miedzianych wkładek domacicznych to 0,8%, a dla wkładek uwalniających lewonorgestrel - 0,2%. [1] Wkładki domaciczne cieszą się największą satysfakcją użytkowników. Mogą być ciekawą propozycją również dla kobiet, które jeszcze nie rodziły.
Wkładka domaciczna musi być założona w odpowiednich warunkach, przez lekarza w gabinecie lekarskim pod kontrolą USG. W naszym gabinecie oferujemy możliwość założenia wkładki domacicznej hormonalnej jak i miedzianej. Więcej informacji otrzymać można podczas konsultacji na wizycie lekarskiej, którą umówić możecie telefonicznie na naszej rejestracji lub poprzez aplikację MyDr.
Więcej...
Oczywiście, po dalszą wiedzę, informacje i dobór metody szytej specjalnie dla Was - zapraszamy do naszego gabinetu ginekologiczno-położniczego, gdzie nasz lekarz zbada i poleci najlepszą metodę antykoncepcji. Nic nie zastąpi profesjonalnego podejścia do Pacjenta oraz spojrzenia na nasze indywidualne potrzeby i oczekiwania. Zapraszamy do rejestracji oraz odwiedzenia naszej nowej Kliniki, która już niedługo będzie miała swoje otwarcie.

Referencje:
1. K. Joseph Hurt, Matthew W. Guile, Jessica L. Bienstock, Harold E. Fox, Edward E. Wallach: The Johns Hopkins manual of gynecology and obstetrics.. Wyd. 4.. Philadelphia: Wolters Kluwer Health/Lippincott Williams & Wilkins, 2012-03-28, s. 232. ISBN 978-1-60547-433-5.(ang.)
コメント